Instrukcja montażu łańcuchów śniegowych
Korzystanie z łańcuchów przeciwpoślizgowych to często kwestia nie tylko samego zdrowego rozsądku, lecz także przepisów ruchu drogowego. W Polsce i za granicą możemy się spotkać ze znakiem nakazującym ich używanie na przynajmniej dwóch kołach napędowych (u nas ma on oznaczenie C-18).
W rejonach słynących z turystyki górskiej, m.in. w krajach alpejskich, często istnieje zimowy obowiązek jeżdżenia z łańcuchami na kołach nie tylko w górach, ale też w rejonach podgórskich. W Austrii czy Szwajcarii często są dokonywane policyjne kontrole mające na celu sprawdzenie, czy pojazd ma w wyposażeniu łańcuchy. Funkcjonariusze nie wpuszczą nas na dany odcinek trasy, jeśli nie zaopatrzymy się w odpowiedni sprzęt.
W zagranicznych sklepach ceny mogą być znacznie wyższe niż w Polsce, dlatego o odpowiedniej inwestycji należy pomyśleć przed wyjazdem na narty. Przed zakupem upewnijmy się, czy łańcuchy spełniają normy TÜV lub ÖNORM V5117 (norma austriacka dla łańcuchów przeznaczonych do aut osobowych).
Łańcuch z napinaczem manualnym
W instrukcji samochodu sprawdźmy, jakie łańcuchy zaleca stosować producent. Jest to istotne o tyle, że zbyt grube mogą uszkodzić nadkole, zawieszenie lub elementy systemów ABS czy ESP. Często łańcuchy mają oczka o rozmiarze 12 mm, ale może się okazać, że będziemy potrzebowali takich z ogniwami wielkości np. 9 mm. Dotyczy to zwłaszcza samochodów o niższym zawieszeniu. Oczywiście koniecznie musimy dobrać rozmiar łańcuchów do kół w naszym pojeździe
Łańcuchy z napinaczem automatycznym
Dobre łańcuchy powinny być niklowo-chromowo-manganowe. Mają one różne wzory. Najpopularniejsze są romboidalne i diamentowe. Im gęstość siatki łańcucha jest większa, tym osprzęt będzie pracował efektywniej, poradzi sobie w trudniejszych warunkach.
Łańcuchy z systemem easy fit
Wraz z ceną łańcuchów rośnie nie tylko ich skuteczność, ale także łatwość montażu. Podstawowe mają napinacze ręczne, a droższe automatyczne. Na rynku są też produkty z centralną, metalową belką wyposażoną w stopkę. Po naciśnięciu jej łańcuch sam się odpowiednio oplata i naciąga, a cały proces trwa kilkanaście sekund.
Skarpety śniegowe
Swoistą alternatywą mogą być łańcuchy tekstylne, znane lepiej jako skarpety śniegowe. Nie wgryzają się tak w śnieg i lód jak łańcuchy tradycyjne, ale są łatwe w montażu. Mają formę pokrowca na koło.
Wadą jest to, że dość szybko się zużywają, zwłaszcza w kontakcie z piaskiem i solą. W dodatku skarpety nie są traktowane jako specjalistyczne wyposażenie zimowe, w odróżnieniu od łańcuchów kompozytowych.
Te ostatnie wyglądają jak siatka połączona taśmami i osiągają niezłe wyniki w testach porównawczych z łańcuchami.
Kolejnym rozwiązaniem są nakładki na koła. Montuje się je łatwo, ale wcześniej na feldze należy zainstalować specjalny adapter, co może wymagać wizyty w warsztacie. Jeżdżąc z założonymi łańcuchami, nie powinno się przekraczać prędkości 50 km/h. Należy unikać gwałtownych przyspieszeń i hamowań. Gdy na jezdni pojawiają się asfaltowe koleiny, omijajmy je, starajmy się jechać po śniegu. Na łańcuchach nie można jeździć po normalnej czarnej drodze. Niszczą one asfalt i same bardzo szybko się zużywają.
Łańcuchy należy montować po uprzednim ustawieniu samochodu na możliwie płaskim podłożu. Powinno się je zakładać na koła osi napędowej. W przypadku aut z napędem 4×4 zaleca się stosowanie łańcuchów na wszystkie koła, jeśli mamy tylko dwa, to powinno się je założyć na koła przednie.
Po założeniu łańcuchów przejeżdżamy do 100 m. Zatrzymujemy się i dociągamy łańcuchy ponownie. Niektórzy producenci zalecają wykonać tę czynność dwukrotnie. Teoretycznie dociągania nie wymagają łańcuchy z napinaczami automatycznymi, ale i tak warto sprawdzić po pokonaniu krótkiego fragmentu trasy, czy leżą one prawidłowo.
Polecamy